środa, 12 lipca 2017

Jaśkowy Sad, Czchów

Jaśkowy Sad, Dworska 11, Czchów


Nowy Sącz -> 33km
Kraków -> 72km
Tarnów -> 37km

Dojazd bardzo prosty, przy głównej drodze jest drogowskaz :)

Jestem pod tak silnym wrażeniem tego miejsca, że postanowiłam napisać o nim "na świeżo" - mianowicie odkryliśmy je dziś 😅  A więc Jaśkowy Sad reklamuje się jako: hodowla alpak oraz mini zoo.  Z mojego punktu widzenia powinni dopisać: kawiarnia, miejsce do zabaw dla dzieci oraz miejsce, w którym każdyyyyyyy bez względu na wiek może odpocząć. Miejsce znalazł Bubuś, a więc patrzcie, dojeżdżamy na miejsce, a tam taki widok:


Nie będę ukrywać, wysiadłam z samochodu i już miałam uśmiech na ustach, a dalej było już tylko lepiej, uwierzcie miejsce jest M A G I C Z N E! <3 Hmm mogłabym nawet powiedzieć, że nie tylko dzieciom będzie się tu podobać - tutaj moja dwójka testerów potwierdza - obydwoje byli zachwyceni :)


Alpaki robią wrażenie, podchodzą do ludzi zaciekawione ich obecnością, jednakże są troszeczkę nieśmiałe i np o głaskaniu raczej nie ma mowy - tutaj mój trzylatek nie był zbyt zadowolony. Super Pan opiekujący się alpakami pokazał nam alpakowe dzidziutki i opowiedział, który ile ma dni (najmłodszy okaz ma 5 dni).


Ale to miejsce zdecydowanie poprawiło mu humor - ok poprawiło nam wszystkim - pyszna kawa mrożona, lemoniada, lody i muffiny (muffiny były MEGA!). I ten piasek - pełno zabawek dla dzieci - tu rodzice mogą w spokoju wypić swoją kawę, bo dzieci zajmą się piaskiem,  piłki, boisko do siatkówki, no i te alpakiiiii - można usiąść albo położyć się na leżaczkach i w pięknym otoczeniu przyrody obserwować te super zwierzaczki.




Alpaca Beach jest super - miejsce zdecydowanie godne polecenia!




Popatrzcie i sami oceńcie, a najlepiej pojechać i sprawdzić! *

OK - jeden jedyny minus - brak toalety - o ile w przypadku maluchów w pieluchach nie jest to problem, tak przy starszaczkach jest to już problematyczne - przyznam szczerze - gnaliśmy w drodze powrotnej na stację benzynową ;-)

Oprócz tego, jestem pewna, że będziemy tam często - hmmm nasz smyk nadał imiona alpakom - więc cóż będzie robić - trzeba będzie odwiedzać nowych "kolegów" ;)

* nie jest to artykuł sponsorowany ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz